poniedziałek, 2 grudnia 2013

W autobusie

w autobusie:
- tak, mamusiu, będę na święta
- tak, proszę pani, szkoda była ewidentna, coś uszczkniemy
- nie, mamusiu, bez Tomka przyjadę
- muszę więcej wiedzieć o tym zdarzeniu
- nie, Tomek nie jedzie do rodziny
- ale sprawcy nieznani? i tak się coś chapnie
- ma rodzinę, ale jej nie znosi
- może mniej, ale zawsze coś
- jest normalny, tylko świąt nie lubi
- damy radę
- ja przyjadę
- tylko przelewem
- nie, ja nie nienawidzę świąt, naprawdę
- kwity są mocne
- nie mogę wcześniej, dopiero na Wigilię
- pracujemy nad tym
- pracuję, nie mogę wcześniej
- może się uda przed świętami
- może dzień przed Wigilią
- ale nie obiecuję
- ale nie obiecuję
- muszę kończyć
- muszę kończyć